wtorek, 28 czerwca 2016

TABBOULEH - LIBAŃSKA SAŁATKA

 Tabbouleh to libańska sałatka z pomidorów, ogórków, papryki oraz kaszy bulgur. Pełni smaku dopełnia sok cytryny, mięta i natka pietruszki. Jest podstawą kuchni arabskiej, a po przygotowaniu jej, stwierdziłam że powinna stać się również stałym dodatkiem do obiadu w moim domu. Jest lekka, ale dzięki kaszy, syci na długo. Jeśli nie macie w domu kaszy bulgur możecie śmiało ją zastąpić kuskus. Ważne, aby warzywa były naprawdę drobno pokrojone, tak naprawdę tylko o to chodzi w przygotowaniu tej sałatki - posiekanie wszystkich warzyw, wymieszanie ich z kaszą i polanie oliwą i sokiem z cytryny. Prawda, że łatwa i szybka sprawa?



poniedziałek, 27 czerwca 2016

KURCZAK CACCIATORE

 Kurczak cacciatore to jednogarnkowe danie z dynią (lub batatami), pomidorami i oliwkami. Całość stanowi idealną kompozycję-dzięki długiemu gotowaniu i pieczeniu potrawy, smaki idealnie przeszły, połączyły się i utworzyły zwartą całość. Mocno rozgrzewające, polecam zwłaszcza na obecnie panujące chłodne dni i wieczory. Potrawa jest względnie duża, dlatego sprawdzi się na rodzinne obiady czy ugoszczenie nią gości. Jeśli nie dacie rady jej zjeść jednego dnia będzie jeszcze lepiej smakować następnego, po jej ponownym podgrzaniu.


piątek, 24 czerwca 2016

TARTA ZE SZPARAGAMI

 Sezon na szparagi nieubłaganie dobiega końca, korzystałam z nich póki gościły na straganach, ale wisienkę na torcie zostawiłam na sam koniec. Mowa rzecz jasna o wytrawnej tarcie-kruchej, łatwej do przygotowania, a jednocześnie efektownej. Ja z rodziną wyjadałam ją jeszcze gorącą, ale pyszna była także ostudzona. Nie zastanawiajcie się długo nad jej przygotowaniem, szparagi znikają ze sklepów coraz szybciej.


wtorek, 21 czerwca 2016

GULASZ Z INDYKA PO LIBAŃSKU

 Przeglądając strony z przepisami na arabskie przepisy natrafiłam na gulasz! Nie zliczę ile razy jadłam różne potrawki z kurczaka i tego typu dania,  nie zastanawiając się nawet, że może to być czymś charakterystycznym dla kuchni bliskowschodniej. Jako że takie dania niezwykle mi "podchodzą" przygotowałam  gulasz z indyka nawiązujący do Libanu. Potrawa gotowała się w taginie, dzięki któremu smaki się porządnie przegryzły, a danie było niezwykle aromatyczne.


poniedziałek, 13 czerwca 2016

CIASTO DROŻDŻOWE Z TRUSKAWKAMI I RABARBAREM

Kulinarną pasję dzielę z moją mamą, osobą która wprowadziła mnie w tajniki gotowania. Obie uwielbiamy siedzieć w kuchni, ale również przeglądać przepisy i różne blogi. Jest to coś co niewątpliwie nas łączy, ale i tutaj mamy swoje ulubione ścieżki którymi lubimy kroczyć. Kiedy ja głównie siedzę w ciastach, deserach i słodkościach, mama podchodzi do tematu bardziej praktycznie i przegląda raczej tematykę dań codziennych-obiadowych. Jednak ostatnio mnie zaskoczyła podrzucając różne pomysły na ciasta. Czułam, że coś wisiało w powietrzu i tym czymś okazało się ciasto drożdżowe z owocami. Mogę już stwierdzić, że drożdżak to takie nasze rodzinne ciasto, które chyba nigdy nie wyjdzie z obiegu i się nam nie znudzi. Moglibyśmy je regularnie co tydzień piec (a zdarzały się takie chwile), a i tak znikałoby ze stołu w oszałamiającym tempie. Z reguły pieczemy zwykłe ciacho, bez dodatków, ale że obecnie panuje truskawkowy sezon i mamę naszła ochota na taki deser zdecydowaliśmy się lekko zboczyć z utartej ścieżki i wypróbować nowy przepis. Opłaciło się, bo wyszło prze-pysz-ne, tylko tyle powiem :D

Tym ciastem chciałabym również wirtualnie obdarować Akademię Kulinarną Whirpool, która obchodzi trzecie urodziny. Jeśli nie jesteście jeszcze zaznajomieni z tą szkołą koniecznie odwiedźcie ich stronę Akademia Kulinarna Whirlpool oraz stronę ich włoskiego gospodarza Marco Ghia. Akademio! Z okazji urodzin chciałabym złożyć najsłodsze życzenia, samych sukcesów, warsztatów z rzeszą młodych kucharzy, których będziecie zarażać pasją i chęcią do gotowania, wszystkiego co najlepsze! :)


piątek, 10 czerwca 2016

KOKTAJL SPALAJĄCY TŁUSZCZ

Od jakiegoś czasu moja rodzina spędza poranne weekendy aktywnie na ćwiczeniach. Jak wiadomo nie jest dobrze trenować z pustym żołądkem, ale z pełnym brzuchem również ciężko coś zdziałać. Wtedy nasuwa się pytanie: jeść to śniadanie, czy nie, a jak tak to jakie? Takim sprawdzonym posiłkiem jest właśnie koktajl, który wypełni nas wystarczająco na czas ćwiczeń i doda mnóstwo energii! Aż ciężko uwierzyć, że domowy napój może dać takiego kopa energetycznego, o działaniach znacznie skuteczniejszych od kawy. Ten koktajl ma dodatkową zaletę - spala tłuszcz i wspomaga odchudzanie. Zawdzięcza to imbirowi, ananasowi i grejpfrutowi, który nadaje lekko gorzko-kwaśny posmak. Ja przepadam za smakiem tego koktajlu, ale wiem że są osoby które wolą go sobie dosłodzić miodem lub stevią. W obecnych, ciepłych miesiącach możecie się nim orzeźwić i ochłodzić, polecam wam włożenie poprzedniego dnia na noc owoców do lodówki, dzięki temu koktajl będzie przyjemnie schłodzony.



wtorek, 7 czerwca 2016

CHUTNEY Z TRUSKAWEK I RABARBARU

Chutney to gęsty sos, który chętnie podaje się do mięs, serów, a nawet ryb. W zeszłym roku zachwycałam się pikantnym chutney z ananasa, którego pochłonęłam dobre kilka słoiczków. W tym sezonie również mam zamiar zaopatrzyć moją spiżarnię w podobne przetwory. Tym razem bazuję na nieco innych owocach, mianowicie wszechobecnej truskawce i rabarbarze - parze niepokonanej, duecie idealnym. Połączenie tej dwójki + odpowiednie przyprawy to coś, co zasmakowało mi do tego stopnia, że owy chutney wyjadałam łyżkami prosto z garnka. Po paru łyżkach poparzony jęzor miałam murowany, ale wcinałam dalej :D  Mam nadzieję, że taka reklama wystarczy wam na przygotowanie takiego dodatku do obiadu. Możecie go podgrzać tuż przed podaniem, aczkolwiek ja preferuje taki schłodzony. 


sobota, 4 czerwca 2016

PLACKI Z CUKINII I MARCHWII Z MIĘTOWYM DIPEM

 Od tygodnia obcuję z kuchnią arabską, przeglądam różne przepisy, gotuje ich tradycyjne dania i muszę przyznać, że czym bardziej się w nią zagłębiam tym zaczynam czuć do niej większy "pociąg". Lubię odkrywać nowe smaki, tym bardziej jeśli przepisy na potrawy mają swoją historię.  Do przygotowania tego dania zainspirowała mnie Samar Khanafer, Libanka prowadząca bloga Blogsamar. Jeden z jej postów dotyczył potrawy, którą jadała jako dziecko i które przygotowywał dla niej tata. Mowa oczywiście o plackach z cukinii i marchewki. Jestem pewna, że znaczna część z was choć raz robiła podobne placki i nawet nie zdawała sobie sprawy, że danie może mieć arabskie korzenie.


piątek, 3 czerwca 2016

DOMOWE TAHINI

 Malwina z bloga Filozofia Smaku zorganizowała już VI Festiwal Kuchni Arabskiej. Będzie trwał przez miesiąc i postanowiłam przygotować w tym czasie jak największa ilość arabskich potraw. Do kuchni bliskiego wschodu zaczęłam się przekonywać jakiś czas temu, a wszystko zaczęło się od hummusu. Pasta okazała się banalna w przygotowaniu jeśli miało się pod ręką tahini. Nie chciałam jednak polegać na kupnym produkcie, więc sama przygotowałam jej większy zapas. Jak się okazało tahini jest bardzo uniwersalne- zaczęłam go dodawać do różnych potraw i sosów, którym wzbogacał smak. Znajdziecie go na blogu m.in w orientalnej sałatce z tahini . Gorąco was zachęcam do przygotowania słoiczka pasty-może spokojnie poleżeć miesiąc w lodówce, a na pewno dobrze ją spożytkujecie.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...